AEROFESTIVAL 2016- część 2
Poprzednia część [klik] okazała się być tylko preludium do przedstawienia drugiej publikacji z Aerofestivalu. Najlepsze działo się w powietrzu i jechaliśmy do Poznania z myślą, aby z zachwytem podziwiać "palniki" oraz smaczki katalogu Aresti, czyli akrobacje, których nie potrafią wykonać nawet ptaki. Wygląda to wszystko bardzo efektownie i potrafi wywołać szybsze bicie serduszka lub przy pewnych sporadycznie spotykanych figurach przechodzą ciarki po plecach.
Niesamowite i spektakularne show przy akompaniamencie huku dopalacza stworzyli piloci F16: Nasza duma F-16 Tiger Demo Team Poland, Solo Turk oraz F16 Belgian Air Force F-16 Solo Display Team. Mnie jednak ciekawił najbardziej Saab Viggen, który urzekł mnie swoimi parametrami oraz nietypowym aczkolwiek pięknym wyglądem. Mam słabość do lotnictwa szwedzkiego, ale to temat na inną publikację. Polish Air Force wypuścił na wolę również dwa samoloty Su-22 Fitter oraz Zespół Akrobacyjny "Orlik". Jako miłośnik General Aviation zachwyciły mnie ryczące seksowne wyczynowe Extry, które kolejno zaprezentowali: Uwe Zimmerman (Extra 200 D-EMMT), Marek Choim (Extra 330SC G-IIHI) a także dwukrotnie płk. pil Wojciech Krupa (Extra 330LC SP-AUP). Poezję latania w formacji pokazali z kolei piloci polskich AT-3, belgijscy piloci z The Victors oraz legendarna Grupa Akrobacyjna "ŻELAZNY" łącząc pokaz samolotowy z szybowcowym. Delektując się występami zespołowymi można dojść do wniosku, że to podniebny spektakl teatralny i moje spostrzeżenie doskonale potwierdzają występy skoczków spadochronowych zespołu Sky Magic jak i łotewskiej grupy Baltic Bees Jet Team na czechosłowackich samolotach Aero L-39 Albatros. Ich oryginalny i fantastyczny pokaz to perfekcja w lataniu akrobacyjnym. Program zawsze zawiera kilka pętli ze zmianą osi i ugrupowania, "wodospad", oblatywanie smóg w zakręcie, ślizg na ogon i rozejście imitujące koronę. Na tym tle warto jeszcze odnotować fenomenalny jak zawsze pokaz polskiego samolotu odrzutowego- sympatycznej Iskry, który przygotował pilot Sławomir Hetman... dwie legendy. TS-11 Iskra Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła pochodzi z 1974 roku, jest wyposażona w "smugacz" i bez kompleksów wykonuje figury akrobacji lotniczej.
Aerofestival 2016 to już historia, życie jak rzeka płynie dalej, lecz z pełnym przekonaniem znów mogę powiedzieć, że odwiedzę Aerofestival 2017, jeżeli takowy będzie organizowany. Ponad wszelką wątpliwość teraz jak i rok temu spełniłem tam swoje marzenia, poznałem wiele wyjątkowych osób i z wielką satysfakcją spoglądałem w niebo na wyczyny pilotów. Akrobacja lotnicza to coś, co kocham najbardziej i w przyszłości chciałbym pomęczyć trochę swój kręgosłup na akrobacji szybowcowej albo i nawet za sterami samolotu Extra 330. Aviation love forever! Chciałbym również wyrazić swoje uznanie w stronę organizatora za świetne przygotowanie imprezy pod względem atrakcji jak i organizacji całego otoczenia dla publiczności.
Aerofestival 2016 to już historia, życie jak rzeka płynie dalej, lecz z pełnym przekonaniem znów mogę powiedzieć, że odwiedzę Aerofestival 2017, jeżeli takowy będzie organizowany. Ponad wszelką wątpliwość teraz jak i rok temu spełniłem tam swoje marzenia, poznałem wiele wyjątkowych osób i z wielką satysfakcją spoglądałem w niebo na wyczyny pilotów. Akrobacja lotnicza to coś, co kocham najbardziej i w przyszłości chciałbym pomęczyć trochę swój kręgosłup na akrobacji szybowcowej albo i nawet za sterami samolotu Extra 330. Aviation love forever! Chciałbym również wyrazić swoje uznanie w stronę organizatora za świetne przygotowanie imprezy pod względem atrakcji jak i organizacji całego otoczenia dla publiczności.
F-16 Belgian Air Force Demo Team
Formacja 3AT3 z Aeroklubu Warszawskiego zwanego "Dywizjonem Warszawskim"
The Victors
F-16 Belgian Air Force Demo Team
Grupa Akrobacyjna "ŻELAZNY"
Zespół Akrobacyjny "Orlik"
Solo Turk na minimalnej prędkości...
Sympatyczna TS-11 Iskra i pilot Sławomir Hetman
F-16 Tiger Demo Team Poland, w akcji kpt. pil. Robert Gałązka
Rój bałtyckich pszczół robi beczkę w formacji ;) Baltic Bees Jet Team
"Wodospad"
Foto: ProArt Aleksandra Domańska
Foto: ProArt Aleksandra Domańska
Z lotniczym pozdrowieniem Krystian
Piszę, jaka jest rzeczywistość.
Show must go on!
Snapchat: krystian-ikar
Jakość bloga, to przede wszystkim konkretne wpisy, artykuły i szczegółowe omawianie tematów. Tutaj mi się bardzo podoba podejście i poczucie estetyki.
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć, to bardzo budujące słowa :) Dzięki serdeczne i zapraszam ponownie na mojego bloga! :D Lotniczo pozdrawiam ;)
Usuń