Najlepsze z najlepszych 2015 :) Hotel VarsAvia & Krystian

    Witam Wszystkich bardzo serdecznie! Niniejszy post jest ostatnim, który piszę w roku 2015. Chciałbym w tym miejscu jakoś podsumować mijający rok z perspektywy mojej osoby... 

Foto numero uno- w czerwonym Ferrari 458 Italia. Kiedyś uwielbiałem szybkie auta, teraz do nich powracam. Fotka roku ;) 23.12.2015
    Generalnie rok 2015 był dla mnie dobry. Przede wszystkim cieszą mnie sukcesy na uczelni, moja pierwsza " w karierze na UWr" sesja egzaminacyjna okazała się być niespodzianką, nie obstawiałem zdać wszystkich trzech egzaminów w pierwszym terminie- a jednak to się udało! Dzięki temu zyskałem niesamowity wiatr w skrzydła, który pozwolił mi powtórzyć ten wyczyn w sesji letniej. Ku mojej uciesze ambitnie walczyłem o coś więcej, niż zadowalająca wszystkich trójka. Jest to nie tylko zasługa systematycznej i ciężkiej pracy ale także współpracy z przyjaznymi ludźmi :)


Wroclove <3
     Mogłoby się zatem wydawać, że mój świat to tylko uczelnia i książki- nic bardziej mylnego... z wielką radością "uciekałem" do mojego małego świata- świata lotnictwa! Jest to moja pasja, którą staram się pielęgnować w miarę posiadanych możliwości... Uwielbiam spędzać czas na lotnisku i nie ważne, czy jest to Aeroklub Ziemi Mazowieckiej, Wrocław-Strachowice lub Poznań-Ławica :) Zresztą zdarza mnie się często mówić, że na lotnisku oraz wśród pilotów czuję się najlepiej- tak już mam ;) 2015 to debiut hucznie zapowiadanego Aerofestivalu- wyszło jak wyszło, oczywiście nie mogłem sobie go odpuścić pomimo zbliżającej się sesji, ale opłaciło się :) Spełniłem kilka swoich małych lotniczych marzeń- mogłem obejrzeć wiązankę legendarnego litewskiego pilota Jurgisa Kairysa, widziałem w locie Spitfire`a, podziwiałem akrowyczyny mojego Mistrza Łukasza Czepieli, którego miałem okazję poznać osobiście oraz spotkałem innego wybitnego pilota, szybownika pana Sebastiana Kawę (o nim trzeba napisać notkę;). Poza tym fajnie było znów spotkać się z moim Mistrzem Arturem Kielakiem :) W tym roku Artur zaliczył super sezon, 8 miejsce na MŚ we Francji oraz srebrny medal na olimpiadzie w Dubaju to fantastyczne rezultaty, które mnie ogromnie cieszą. W tym roku zdecydowałem się już bez żadnych pozorów tworzyć blog wyłącznie lotniczy Hotel VarsAvia. Mam nadzieję, że stanie on się ważnym etapem na drodze do osiągnięcia w przyszłości założonych przez siebie celów :) Co jak co, ale lotnictwo zawsze górą!


Z pilotem Łukaszem, to może najpierw poproszę o pamiątkowy wpis, a potem ładnie uśmiechniemy się do zdjęcia ;)
"Palniki" MiG 21 i MiG 21 UM, codziennie mnie pozdrawiają ;) Kiedy nie było F16, takie samolociki strzegły naszego nieba.
  
    Mam nadzieję, że przyszły rok okaże się być jeszcze lepszy niż 2015. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy sprawili, że ten rok był dla mnie udany :) Gorące podziękowanie również kieruję do czytelników mojego bloga Hotel VarsAvia. Na przyszły rok zapowiadam znacznie więcej publikacji i to jest jedyne postanowienie, które ujawniam. Trzymajcie się, do miłego! 

    Szczęśliwego Nowego Roku pełnego przyjemności, pomyślności, miłości, uśmiechu, optymizmu oraz eleganckości życzy Krystian xD oczywiście z lotniczymi pozdrowieniami ;)

Gościnnie przy współpracy z Barbarą :)
Show must go on!

Komentarze

  1. No to zostało mi tylko pogratulować i życzyć dalszych sukcesów! :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wiktorio :) Tobie również życzę serdecznie wszystkiego, co najlepsze, wszelakiej pomyślności, przyjemności, szczęścia oraz owocnego blogowania :) Pozdrówka ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty