Spełnić marzenia jak Łukasz Czepiela :) SMOKE ON!

     „W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" - te słowa zapewne doskonale rozumie pilot Łukasz Czepiela, o którym chciałbym napisać kilka zdań w mojej publikacji. Przytoczona przeze mnie myśl Paulo Coelho może być świetnie rozwinięta poprzez dotychczasowy życiorys tego młodego, wyjątkowo utalentowanego człowieka, który w 2014 roku jako pierwszy Polak dotarł do elitarnego grona zawodników rywalizujących w mistrzostwach serii Red Bull Air Race. Wszystko tradycyjnie zaczęło się od marzeń...


źródło: galeria.trojmiasto.pl
     Łukasz Czepiela zakochał się w lotnictwie w wieku sześciu lat, kiedy jego tata zabrał go na pokazy lotnicze, w których swoją wiązankę figur wraz z ślizgiem na ogon prezentował Mistrz Janusz Kasperek na samolocie Zlin 50. Od tego momentu nie liczyło się nic innego, jak przebywanie na lotnisku i podziwianie latających samolotów. Z biegiem lat sklejał modele, pomagał w aeroklubie przy myciu samolotów, wyciąganiu ich z hangarów i wypuszczaniu szybowców. Dzięki temu piloci zabierali Łukasza na przeloty ;) Dosyć wcześnie w wieku 15 lat rozpoczął swój kurs szybowcowy i ta przygoda trwała 4 lata. Przeciwności losu skłoniły dziewiętnastoletniego Łukasza do wyjazdu do Wielkiej Brytanii. Tam pracował jako opiekunka do dziecka, lecz ciągle myślał o lotnictwie. W związku z tym podjął pracę jako mechanik lotniczy, co zaowocowało ukończonym kursem akrobacyjnym na kultowym samolociku Pitts. Właściciel wielu samolotów, przy których pracował Łukasz zgodził się w zamian za pracę przeszkolić jego na pilota samolotowego. Podczas wywiadu w programie Top Wings Łukasz powiedział bardzo piękne słowa: "Jeśli inni widzą, że nam zależy, zawsze znajdzie się ktoś życzliwy, kto nam pomoże" i to doskonale oddaje tamten stan rzeczy.

     Pilot Łukasz Czepiela zainspirował mnie znacznie wcześniej, zanim zaczął swoje starty w Red Bull Air Race Challenger Cup. Piloci akrobacyjni lubią zamieszczać w serwisie YouTube nagrania swoich wiązanek i w 2011 natrafiłem na film Łukasza za sterami "Żelaznej" Extry 33OLC SP-AUP. Jego freestyle jest efektowny oraz bardzo precyzyjny, na ogół zaczyna się serią beczek na zniżaniu, zawiera wiele figur autorotacyjnych w pionie, ślizg na ogon, kilka zwitek płaskiego korkociągu, pętle, beczki autorotacyjne, sterowane, powolne oraz akcentowane. Akrobacja Łukasza ma charakter lotniczej poezji. Precyzja i czystość pilotażu wielokrotnie była doceniana na zawodach, gdyż Łukasz ma na swoim koncie kilka medali Mistrzostw Polski w akrobacji, wcześniej reprezentował kadrę narodową na międzynarodowych mistrzostwach w klasie Advanced, obecnie lata w "królewskiej" klasie Unlimited. Widać wyraźnie, jak bardzo jest to utalentowany oraz pracowity człowiek. Oprócz tego to niesamowicie pozytywnie do życia nastawiony osobnik, zawsze uśmiechnięty, miły, sympatyczny, który z wielką pasją opowiada o swoich zamiłowaniach :) Wiem, co piszę, bo miałem okazję spotkać Łukasza oraz widziałem jego pokaz na "seksownej" Extrze 330SC SP-TLC. W sumie to było moje marzenie lotnicze, które spełniło się podczas tegorocznego Aerofestivalu. 

     Droga do Red Bull Air Race Challenger Cup jest dosyć długa i skomplikowana. Łukasz Czepiela przeszedł przez wszystkie etapy wtajemniczenia, pomagał przy organizowaniu zawodów, był wolontariuszem, a następnie uczestniczył w szeroko rozumianych obozach przygotowawczych. Jak wspomniałem na początku jest on pierwszym polskim pilotem, który dostał się do wąskiego grona najlepszych pilotów na świecie.  Aby móc się ścigać, piloci muszą latać na zawodach w klasie Unlimited, co Łukasz czynił startując w Texasie (2013) oraz Chateauroux (2015) na wyjątkowym samolociku Extra 300SR OK-SON, którym lata Martin Sonka. Taka akrobacja to konieczność, aczkolwiek w Red Bull Air Race liczy się jak najkrótszy czas pokonania toru wyznaczonego przez pylony ustawione na lądzie albo wodzie. Wyścigi są znacznie szybsze i bardziej wymagające niż F1, przez co kładzie się olbrzymi nacisk na bezpieczeństwo oraz umiejętności pilota. Łukasz w sezonie 2014 radził sobie bardzo dobrze, z każdej rundy wracał z punktami na swoim koncie oraz świetnie sobie radził w treningach i kwalifikacjach. Warto wspomnieć, że Łukasz miał okazję zaprezentować się przed własną publicznością w Polsce, podczas zawodów w Gdyni, gdzie oprócz "lotu wyścigowego" zaprezentował solową wiązankę ku uciesze licznie zgromadzonych widzów.

     OK, akrobacja samolotowa to pasja, starty w Challenger Cup mają charakter prestiżowy, więc w jaki sposób pracuje Łukasz Czepiela? Odpowiedź jest prosta... Łukasz jest kapitanem pasażerskiego Airbusa A320 w liniach lotniczych Wizz Air :) Krótko mówiąc latające biuro z wspaniałymi widokami ciągle się przemieszcza :) Być może Wy szanowni czytelnicy będziecie mieli kiedyś okazję polecieć "różową landrynką", którą będzie pilotował kapitan pilot Łukasz Czepiela :)


     Łukasz Czepiela jest fantastyczną osobą, poświęcił bardzo wiele, aby zostać pilotem samolotów. On chyba nawet urodził się, aby latać :) Bardzo podziwiam jego postawę życiową, w związku z powyższym bardzo go uwielbiam i należy do grona moich Mistrzów, z których staram się brać przykład, aby też kiedyś coś w swoim życiu osiągnąć ;) Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mógł zobaczyć z wielką przyjemnością i satysfakcją jego solowy pokaz na Extrze 330. Łukaszowi życzę przede wszystkim spełnienia wszelkich najskrytszych marzeń, szczególnie tych lotniczych, wielu sukcesów oraz mnóstwa satysfakcji z latania! :) Show must go on!




W tym filmiku zobaczycie różnicę między lotem wyścigowym, a wiązanką figur ;) Film stworzony przez pana Krzysztofa Niewiadomskiego.



źródło: eurosport.onet.pl
Zdjęcie mojej siostry- Łukasz Czepiela pozdrawia publiczność po pokazie w Poznaniu. Extra 330SC SP-TLC

                                                       I N S T A G R A M



Z lotniczymi pozdrowieniami Krystian xD
Piszę, jaka jest rzeczywistość.

Komentarze

  1. Zapomniałeś o zdjęciu z Panem Łukaszem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Oczywiście :) Wspaniały człowiek i wspaniały pilot bez dwóch zdań :)

      Usuń
  3. Gratulacje dla chłopaka, marzenia należy spełniać i dążyć do ich realizacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie osobiście Łukasz jest symbolem spełnienia marzeń :) Takie osoby są żywym dowodem, że warto o czymś marzyć i pracować na rzecz pewnej sprawy ;) Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty