Dni Aeroklubu ROW 2019 - Veni, Vidi, Vici.

    Ostatni weekend czerwca spędziłem na lotnisku Gotartowice (EPRG) w Rybniku, a to za sprawą pokazów lotniczych z okazji Dni Aeroklubu ROW. Było bezchmurnie, było upalnie, były akrobacje, moc niezapomnianych lotniczych wrażeń i inspiracji.

Z samolotem Hatz Classic SP-YHW
    Dni Aeroklubu ROW to impreza regionalna, lecz co roku na teren aeroklubu przybywa wielu widzów a swoją obecnością potrafią zaszczycić najlepsi polscy piloci. Nie inaczej było w tym roku. Tradycyjnie wiązanki figur akrobacyjnych wielokrotnie w powietrzu prezentował jeden z najlepszych pilotów akrobacyjnych na świecie Artur Kielak na swoim prawilnym samolocie Xa-41 SP-EED. Zespołowy pokaz akrobacji samolotowej należał do Grupy Akrobacyjnej "Firebirds".- Panowie przylecieli na trzech samolotach Extra 330 w składzie Adam Labus, Łukasz Świderski i Sebastian Nowicki. Jedną z gwiazd tegorocznej edycji rybnickich pokazów była Maria Muś, która prezentowała fantastyczne możliwości śmigłowca Bolkov Bo-105. Marysia to młoda, bardzo sympatyczna dziewczyna, reprezentantka Śmigłowcowej Kadry Narodowej RP, lata jako prywatny pilot a od niedawna bierze udział w pokazach lotniczych. Jej śmigłowiec to niemiecka dwusilnikowa konstrukcja zdolna do wykonywania pełnej akrobacji. Tak, uwierzcie mi- na własne oczy widziałem jak Bolkov kręcił beczki, robił ranwers czy nawet pętlę...- "dziwne, ale prawdziwe." Artur latał w sumie u siebie po gospodarsku, "Full Force z całej pety" był odpalony a także przygotował małą niespodziankę. Tym czymś był wspólny pokaz z Marysią Muś. Świetnie było znów go zobaczyć w jego naturalnym środowisku, spotkać i przybić piątkę. Oprócz tego na niebie pojawiła się czeska formacja The Follow Me, wiatrakowiec Cavalon pilotowany przez Pana Andrzeja Wybrańca, samoloty Piper Cub, poczciwe polskie Dromadery i Hatz Classic.

Firebirds i pętla.
The Follow Me - 3 Zliny Z326 i jeden 526f w ciasnej formacji. Republika Czeska- Aeroklub Zabreh
Artur Kielak przed publicznością...
Dla odmiany z powietrza... akrobacja unlimited
W akcji Bolkov Bo-105 i Maria Muś
Hatz Classic to bardzo piękny biało-czerwony dwupłatowiec z gwiazdowym silnikiem. Od razu wpadł mi w oko, fotografowałem go wiele razy i jak dziecko gapiłem się na jego loty. Samolocik ten pilotował bardzo doświadczony pilot Pan Wojciech Hajdukiewicz, który zawodowo jest pilotem samolotu pasażerskiego w norweskich liniach lotniczych. Serdecznie gratuję Panu Wojciechowi tak wspaniałego samolotu! Samolot ten nie jest przeznaczony do kręcenia akrobacji i nie oczekujcie tego od niego. Hatz Classic jest wyposażony w wytwornicę dymu, ale ona ma tylko uatrakcyjnić jego pokaz dla publiczności. Samolot cały czas lata na pełnej eleganckości, zachwyca i łapie za serce. Trochę tych imprez lotniczych już odwiedziłem, wiele maszyn widziałem, ale Hatz Classic najzwyczajniej w świecie mnie oczarował! Widząc taki samolot, wiem, że lotnictwo to jest coś co kocham i do czego warto dążyć...Pisząc to czuję się jak Jeremy Clarkson, którego znacie z Top Gear lub jego książek, kiedy zachwycał się jakimś Astonem Martinem lub Ferrari... ;)

Na pełnej eleganckości Wojciech Hajdukiewicz i Hatz Classic w powietrzu
Niczym amerykański sen... samolot jak marzenie.
Moim nieskromnym zdaniem warto było jak zawsze wpaść na lotnisko i zobaczyć pilotów w akcji. Impreza była dobrze przygotowana pod względem organizacyjnym, bo nie było przerw między pokazami, mądrze przygotowano parking i dogodnie były zlokalizowane punkty gastronomiczne. Z pewnością wpadnę tam w przyszłym roku i liczę, że organizator zaprosi jeszcze więcej gości na niezwykłych samolotach.
Kolejny mój przystanek to pokazy Aerobaltic w Gdyni. Już się ucieszyłem, że będzie tam Hatz Classic :)

Zdjęcia by Gosia <3


Z lotniczym pozdrowieniem,
do miłego.

Komentarze

Popularne posty